wtorek, 24 lutego 2015

ERASMUS+ w naszej szkole. Wywiad z uczestnikami spotkania projektowego w Polsce w XI 2014 r.

W roku szkolnym 2014/2015 nasza szkoła – Zespół Szkół nr 7 rozpoczął współpracę z sześcioma państwami w nowym, edukacyjnym, unijnym programie Erasmus+.

Tytuł wspólnego projektu to: "Young citizens of Europe - our future. The path of knowing, growing and understanding". Naszymi partnerami są: Bułgaria, Włochy, Chorwacja, Rumunia, Turcja i Finlandia.

W naszej szkole w dniach 17.11 - 23.11.2014 r. odbyło się pierwsze spotkanie projektowe poświęcone przede wszystkim edukacji. Przybyło do nas 15 nauczycieli i 18 dzieci. Uczniowie byli goszczeni w domach polskich rodzin z naszej szkoły, dzięki czemu mieli szanse na zawiązanie wzajemnych relacji oraz poznanie polskich obyczajów.

Nasi goście w szkole uczestniczyli w wielu lekcjach, w tym lekcji języka polskiego dla obcokrajowców przygotowanej przez panią Alicję Urbaniak. Trzech zagranicznych nauczycieli poprowadziło lekcje dla naszych uczniów - j. angielski - nauczyciele z Turcji i Chorwacji, muzykę - nauczyciel z Włoch.

Odwiedziliśmy z gośćmi InfoBox, Centrum Innowacyjne Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego, Centrum Nauki "Experyment", Akademię Morską oraz Muzeum Miasta Gdyni. Odbyliśmy wycieczkę do Gdańska pt. "Poznaj przeszłość, zdecyduj o przyszłości". Jej pierwszym punktem była wystawa w nowo otwartym Europejskim Centrum Solidarności, upamiętniającym wydarzenia, które doprowadziły do rozpadu komunizmu w Europie.Spacerowaliśmy także po Gdańsku, zwiedzając Bazylikę Mariacką i Główne Miasto.

Nasi uczniowie zawiązali nowe przyjaźnie, wiele dowiedzieli się o możliwościach dalszej edukacji w Trójmieście, a co najważniejsze - podszkolili swój język angielski i sprawdzili swe umiejętności lingwistyczne podczas kontaktów z zagranicznymi rówieśnikami.

Spytałam uczestników programu z naszej szkoły o opinie po pierwszym spotkaniu:

Weronika Bączek: Jakie są Wasze wrażenia po spotkaniu projektowym Erasmus +. które odbyło się ostatnio w naszej szkole?

Aleksandra Fiutowska.: To spotkanie było naprawdę super! Ludzie byli bardzo komunikatywni. Myślę też, że nasza szkoła bardzo zyskała na tym. W mini dyskoteki zaangażowali się wszyscy, a szczególnie gimnazjum i o to chyba nam chodziło, prawda? To spotkanie zjednoczyło nie tylko uczniów z programu, ale też uczniów naszej szkoły.

Dominika Chytrowska.: Moja opinia po spotkaniu projektowym Erasmus + jest taka, że bariera językowa pomiędzy krajami biorącymi udział w projekcie nie ma zupełnego znaczenia. Liczy się jaki ludzie mają charakter, a wszyscy uczestnicy byli świetni.

Paulina Oczoś.: Po spotkaniu projektowym Erasmus+ jestem nasycona pozytywnymi wrażeniami, byłam w miejscach, do których sama nie mogłabym się wybrać np. do Akademii Morskiej, czy Pomorskiego Parku Naukowo- Technologicznego. Każda chwila była cudowna i niezapomniana, a dzięki nauczycielom i przewodnikom zdołałam dowiedzieć się bardzo ciekawych rzeczy.

W.B.: Jak czuliście się wśród uczniów ze szkół partnerskich?

Weronika Bączek.: Wśród uczniów z innych szkół partnerskich czułam się bardzo dobrze, niemal jakbyśmy się znali już długo. Wiadomo, że na początku trzeba było zagadać, ale sprawnie nam to poszło. Szybko „zakolegowaliśmy” się z uczestnikami programu i spędzaliśmy wspólnie czas w świetnej atmosferze.

Anna Kopyto.: W towarzystwie zagranicznych uczniów czułam się swobodnie, szybko znaleźliśmy wspólne tematy, po ich wyjeździe nadal utrzymujemy kontakty. Dowiedziałam się, że pomimo dużej odległości dzielącej nasze kraje, nie różnimy się bardzo.

Dominika Ch.: Czułam się bardzo dobrze pomiędzy zagranicznymi rówieśnikami, ponieważ każdy był miły, a większość z nich również była otwarta na rozmowy.

Aleksandra F.: Wiadomo, na początku niepewnie, ale później wszystko się rozkręciło. To zdumiewające, jak szybko można się z kimś zaprzyjaźnić i poznać. Chyba to przez świadomość, że za kilka dni się żegnamy. To istny wyścig z czasem. Wszyscy pytają, czy to nie dziwnie tak z nimi „gadać”? Wcale! Ludzie z innych krajów są tacy sami jak my!

W. B.: Czy zawarliście jakieś przyjaźnie? Jakie płyną z nich korzyści?

Jennifer Fois.: Oczywiście! Najbardziej zaprzyjaźniłam się z Włochami i Finkami - dogadywaliśmy się jak brat z siostrą, oczywiście porozumiewaliśmy się z nimi w języku angielskim, co było dla nas ewidentna korzyścią i dowiedzieliśmy się bardzo dużo o krajach partnerskich.

Paulina O.: Zawarłam przyjaźnie i to z paroma osobami, które naprawdę były cudownymi i bardzo pozytywnymi ludźmi. Najbardziej polubiłam Chorwatów i Finki, ale z resztą uczniów również świetnie mi się rozmawiało.

Pamela Truszkowska.: Tak, zawarłam przyjaźń z dziewczyną z Turcji. Rozmawiamy przez Facebooka. Korzyści? Na pewno przełamanie bariery językowej.

Zuzanna Grądzka.: Oczywiście że zawarłam przyjaźnie. Korzyści jest na prawdę dużo. Mogę rozmawiać z ludźmi, z którymi już nie widzę się na co dzień. Szkolę swój angielski nieustannie.

Laura Stolarczyk.: Zaprzyjaźniliśmy się, nawet już planujemy, żeby się spotkać kolejny raz w wakacje! Dzięki tej przyjaźni piszemy ze sobą niemal codziennie i tym samym cały czas poprawiam mój język angielski.

W.B.: Czego ciekawego dowiedzieliście się o państwach biorących udział w programie?

Pamela T.: Od początku stawiałam na poznanie nowych ludzi. Rozmawiałam z naszymi gośćmi o ich życiu, co lubią, co robią w wolnym czasie. Okazało się, że mało rzeczy różni kraje europejskie, co jest bardzo ciekawe.

Weronika B.: Dowiedziałam się dużo o fińskiej kuchni. Jenna – Finka, która u mnie mieszkała, dużo powiedziała mi na temat świątecznych potraw w jej państwie. Na przykład w dniu Świąt Bożego Narodzenia, Finowie spożywają „riseporridge”. Jest to potrawa, którą każda rodzina przygotowuje inaczej. Jest to ich tradycja.

Laura S.: Dowiedziałam się o wielu zabawnych faktach o krajach, z którymi współpracujemy. Poznałam kulturę fińską, np. to, że w Finlandii popularnym daniem są potrawy z ... renifera.

Aleksandra F.: Najciekawszą rzeczą, jakiej się dowiedziałam, było to, że Finowie spędzają piątki w saunie. Helmi, uczennica z Finlandii, opowiadała mi o tych zwyczajach. Mnie wydawało się to dziwne, ale u nich jest to normalne. Wiele rzeczy, o których czytałam na Wikipedii, przygotowując prezentację właśnie o Finlandii, potwierdziło się. Razem z Helmi, śmiałyśmy się z tego.

Zuzanna G.: Nauczyłam się wielu rzeczy np. jakie są świąteczne tradycje w różnych krajach.

W.B.: Co dało wam spotkanie projektowe?

Pamela T.: Przede wszystkim dużo radości. Codzienne zajęcia odbywały się z uśmiechem na naszych twarzach . Erasmus + dał mi również możliwość poznania nowych osób. Największą rzeczą, którą zyskałam dzięki programowi to wspomnienia – one na zawsze utkwiły w naszej pamięci.

Jennifer F.: Dzięki temu spotkaniu udoskonaliłam swój język angielski oraz nauczyłam się pracy w grupie. Zyskałam wiele ciekawych wspomnień jak i również wzbogaciłam się o nowe przyjaźnie, znajomości.

Dominika Ch.: Dzięki temu spotkaniu przełamałam się pod względem języka . Już aż tak nie boję się mówić po angielsku, bo nie ma czego, a bardzo ważne jest porozumiewanie się. Dużo dowiedziałam się również o szkołach wyższych w naszym mieście . W Trójmieście mamy świetne warunki do kształcenia się w przyszłości. Wcale nie musimy wyjeżdżać do innego miasta.

Krystian Kordowski.: Spotkanie projektowe dało mi możliwość poznania ciekawych ludzi, ich języka oraz wzbudziło we mnie chęć pojechania na następne spotkania projektowe.

W.B.: Jak oceniasz swoje kompetencje językowe w stosunku do kompetencji językowych innych uczestników spotkania?

Weronika B.: Sądzę, że mój angielski i polskich uczniów wypadł naprawdę dobrze. Według mnie na tym spotkaniu byliśmy jednymi z lepiej mówiących w tym języku uczniów. Język jest naprawdę ważny i warto uczyć się go jak najlepiej. Dzięki temu będziemy mogli porozumieć się na całym świecie, co jest bardzo istotne i konieczne, chociażby w życiu dorosłym.

Aleksandra F.: Myślę, że wbrew pozorom, nie tylko mój, ale też angielski innych polskich uczniów jest na bardzo dobrym poziomie. Potwierdził to też Abdurahman - turecki nauczyciel. W czasie spotkania projektowego na tydzień przestawiasz się na inny język. Wystarczy dzień i już mieszasz oba te języki. W sumie, jest to zabawne. Szczególnie dla Twoich znajomych.

Paulina O.: Według mnie poziom języka angielskiego był naprawdę na dobrym poziomie i wszyscy radziliśmy sobie świetnie. Czasem pomagaliśmy sobie nawzajem i nie stwarzało nam to żadnych problemów.

Pamela T.: Szczerze? Na początku bałam sie, że powiem coś źle gramatycznie. Najpierw musiałam przemyśleć kilka razy wszystkie słowa, a dopiero później mówiłam. Jednak po pierwszej rozmowie nabrałam pewności siebie. Mówiłam bez problemu. Z osobami, z którymi rozmawiałam, umiałam się dogadać.

Sądzę, że to spotkanie przyniosło nam wiele korzyści, radości jak i niezapomnianych chwil. Nasi uczniowie byli bardzo zaangażowani i dawali z siebie jak najwięcej, czego efektem jest udane spotkanie programu w Polsce. Erasmus + otwiera nam okno na świat oraz na naukę. Myślę, że zarówno wszyscy w naszej szkole jak i w szkołach partnerskich zapamiętają to spotkanie na długo.

Redagowała: Weronika Bączek IIIA